ESPN, jedna z największych sportowych stacji telewizyjnych świata, poinformowała, że rozpoczyna współpracę z ruchem Special Olympics.

Informacja została ogłoszona podczas gali w Bristol w stanie Connecticut. Na uroczystości poza prezesem Special Olympics Timothym Shriverem obecni byli m.in. Damian Lillard, najlepszy debiutant zeszłego sezonu NBA; Mitchie Brusco, snowboardzista, uczestnik X Games (mistrzostwa USA w sportach ekstremalnych); Kristine Lilly, piłkarka reprezentacji USA i Michelle Kwan, była łyżwiarka figurowa, podwójna medalistka olimpijska.

– Olimpiady Specjalne są czymś, co jest bliskie i drogie mojemu sercu. Jest wiele osób, które dzięki nim mają okazję trenować sport. Widzimy później efekty. Poprawia się ich zdrowie, spotykają nowych przyjaciół. Korzystają z cennych lekcji, które daje im sport – powiedziała Kwan, która jest członkiem struktur Special Olympics. Z ruchem związała się od piętnastego roku życia, kiedy została poproszona o sędziowanie podczas zawodów łyżwiarstwa figurowego, w których udział brały osoby z niepełnosprawnością intelektualną. Dziś ma 43 lata.

Special Olympics i ESPN wyznaczyły sobie ambitny cel: do 2015 roku chcą zaangażować w ruch w USA milion osób – trenerów, wolontariuszy i zawodników. Data nie jest przypadkowa. W 2015 roku w Los Angeles odbędą się Światowe Letnie Igrzyska Olimpiad Specjalnych. ESPN chce przede wszystkim promować sport zunifikowany, która zakłada współpracę zawodników z niepełnosprawnością intelektualną i ich pełnosprawnych partnerów.