– Cieszę się bardzo, że będę Ambasadorem Olimpiad Specjalnych. Moja znajomość z Olimpiadami Specjalnymi trwa już od kilkunastu lat i zawsze na zawodach czuję to samo – radość z obcowania z prawdziwymi ludźmi. Tutaj sport jest najważniejszy, wyniki schodzą na dalszy plan – mówił Zygmunt Chajzer, który poprowadził Ceremonię Otwarcia VI Ogólnopolskiego Mityngu Lekkoatletycznego Olimpiad Specjalnych w Koninie.
Wkrótce dołączy Pan do grona Ambasadorów Olimpiad Specjalnych Polska. Co to dla Pana oznacza i jak zaczęła się Pana przygoda z Olimpiadami Specjalnymi?
– Przede wszystkim, to się cieszę, bardzo. A z Olimpiadami Specjalnymi znamy się już od kilkunastu lat. Tak się złożyło, że studiowałem z Mariuszem Damentko, który pracuje teraz dla Special Olympics Europe/Eurasia. Skończyliśmy studia, pracowałem już wtedy w radiu i któregoś dnia Mariusz zapytał, czy nie poprowadziłbym Ceremonii Otwarcia zawodów Olimpiad Specjalnych. Zgodziłem się i fajnie poszło. Na kolejne zawody jeździłem w różnych rolach. Czasem byłem prowadzących, czasem gościem, a nie raz po prostu kibicem. Zawsze bawiłem się świetnie. Więc moja znajomość z Olimpiadami Specjalnymi jest długa i owocna.
Jak wspomina Pan Olimpiady Specjalne sprzed kilkunastu lat, a jak ocenia Pan je teraz?
Olimpiady Specjalne urosły. Na początku było ciężko – organizacyjnie, społecznie. Teraz to naprawdę bardzo mocna organizacja, świetnie działająca, skupiająca rzeszę ludzi, dla których uprawianie sportu to wielka przyjemność. Myślę, że właśnie to jest najfajniejsze – tutaj radość z uprawiania sportu jest ważniejsza niż chęć zdobywania medali. Dla zawodników Olimpiad Specjalnych możliwość uczestnictwa w tak wielkich wydarzeniach, jak chociażby VI Ogólnopolski Mityng Lekkoatletyczny Olimpiad Specjalnych w Koninie, obecność sędziów, kibiców, to niezwykle ważna sprawa. Wychodzą z czterech ścian, nie są zamknięci w ciasnych pomieszczeniach. Żyją życiem sportowym.
Czy warto dołączyć do ruchu Olimpiad Specjalnych?
Trzeba przyjść. Po prostu. I zobaczyć. Nieważne, czy jest to lekkoatletyka, czy piłka nożna, czy jakakolwiek inna dyscyplina. Trzeba przyjść i zobaczyć radość tych ludzi, którzy startują w tych zawodach. Cieszenie się z każdego miejsca, radość przebywania wśród ludzi. Naprawdę, poczują się państwo w takim miejscu znakomicie.